Jesteś zaintrygowany sztuką malowania aerografem? Chciałbyś spróbować, ale nie wiesz, od czego zacząć? My Ci pomożemy – zaczynamy!

Po pierwsze: odpowiedni sprzęt

Jeśli jesteś amatorem, zrezygnuj na początku z profesjonalnego aerografu znanych firm, np. Pash. Dlaczego? Będziesz mieć problem z jego obsługą oraz wydasz wiele pieniędzy już na samym starcie. A co, jeśli okaże się, że malowanie aerografem to nie jest jednak zajęcie dla Ciebie?

Bardzo dobre aerografy polskiej produkcji można kupić w wielu sklepach modelarskich do 100 złotych. Potrzebne będzie Ci także źródło powietrza. Możesz je znaleźć w specjalnym kompresorze, który kosztuje nieco więcej, bo ceny zaczynają się zwykle od 100 zł. Ostatecznie komplet niezbędny w tej sztuce wyniesie Cię około 200 złotych.

Po drugie: ważne zasady

Do malowania aerografem wybierz najpierw jakiś kawałek modelarskiego złomu, coby nie narobić szkód w razie niepowodzenia. Tak naprawdę nie ma jednej, złotej metody na idealne malowanie aerografem, jednak warto pamiętać o kilku zasadach:

1. Trzymaj aerograf prostopadle do malowanej powierzchni.
2. Maluj w taki sposób, by wystarczyła Ci do tego jedna warstwa farby.
3. Wszelkie poprawki wykonuj dopiero po wyschnięciu poprzednio malowanej warstwy, aby uniknąć zacieków.
4. Powłoka farby (tzn. jakość, intensywność, grubość linii) zależy przede wszystkim od odległości, z jakiej ją natryskujesz, dlatego zmieniaj ją płynnie, naturalnie, swobodnie, bez gwałtownych ruchów.
5. Przed malowaniem potrenuj sposób prowadzenia aerografu, ponieważ w malowaniu chodzi o to, by jak najmniej operować modelem, a jak najwięcej – sprzętem malarskim.

Po trzecie: zacieki po malowaniu

Niedoświadczonym malarzom zacieki po malowaniu pojawiają się niezwykle często. Jeśli już są, to jak się ich pozbyć? Najlepiej użyć do tego celu wacika kosmetycznego nasączonego rozpuszczalnikiem i zmyć zaciek od razu, bez zbędnej zwłoki. Następnie trzeba chwilę poczekać na całkowite wyschnięcie farby. Kolejnym krokiem jest delikatnie wygładzenie brzegów papierem ściernym – wówczas można już przystąpić do poprawek. Niestety czasem zdarza się tak, że ta metoda nie działa i trzeba zmywać całą farbę, by zacząć malowanie od nowa. Dlatego lepiej uważać na to, by nie dopuścić do powstania zacieków w ogóle.

[Głosów:43    Średnia:2.9/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ